31 grudnia – po dziesięciu latach prowadzenia mojej pracowni, zamknęłam jej drzwi oraz sklep, a 22 stycznia drzwi wynajętego mieszkania i ruszyłam w podróż życia, spełniać marzenia – ŻYĆ!

Na plecach mam pięćdziesięciolitrowy plecak, a w nim miniaturę życia i najpotrzebniejsze rzeczy.

Mój bilet lotniczy mówi dokąd dolecę, ale nie dokąd wrócę, ani kiedy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz maila na adres: umisiury@gmail.com. Jeśli chcesz wiedzieć co u mnie, zapisz się do mojego newslettera, najpewniej od czasu do czasu napiszę kilka słów, może czasem odezwę się na Instagramie, kto wie. Niech życie pisze najlepszy scenariusz.

Miejcie się dobrze, Wspaniali Ludzie! Bez Was, Waszych zamówień i czułości, to wszystko byłoby tylko marzeniem, a teraz jest planem z konkretną datą!

Ahoj przygodo.